Zebranie z rodzicami jest jednym z najważniejszych elementów współpracy szkoły z domem rodzinnym dziecka. Zarówno nauczyciele, jak i rodzice mogą zdobyć cenne informacje na temat rozwoju dziecka, jego potrzeb i możliwości. Wspólny cel powinien zjednoczyć obie strony i służyć wzajemnemu wspieraniu się w działaniach wychowawczych i edukacyjnych. Opinie, a także oczekiwania rodziców są bezcenną informacją dla nauczyciela i powinny służyć poprawie jakości jego pracy. Ważne jest bowiem stosowanie jednolitych zasad postępowania i uzupełnianie wartości oraz przekonań dzieci wyniesionych z domu.
Dobrze poprowadzone przez nauczyciela spotkanie może zaowocować w przyszłości nie tylko uzgodnieniem i ujednoliceniem działań wychowawczych oraz zastosowanie form pomocy w trudnych sytuacjach, ale będziemy też mogli liczyć na pomoc rodziców w zakresie organizowania imprez szkolnych i klasowych, a także na miłą atmosferę podczas zebrań z rodzicami.
Dlaczego rodzice nie chcą uczestniczyć w zebraniach szkolnych?
- Zebrania odbywają się w godzinach pracy lub zaraz po pracy – rodzice są zmęczeni i myślą o obowiązkach, które czekają na nich w domu.
- Nie chcą brać udziału w wyborze Rady Rodziców – dodatkowe obciążenie.
- Mają kłopot ze znalezieniem opieki dla swoich pociech podczas zebrania.
- Obawiają się, że usłyszą o dziecku niemiłe rzeczy – uwagi na temat zachowania i niepowodzeń w nauce.
- Spotkania odbywają się we wszystkich klasach jednocześnie – rodzic, mając więcej niż jedno dziecko w szkole, ma kłopot z decyzją.
- Denerwują się, że trzeba znowu płacić składki.
- Rodzice nie czują się komfortowo, bo nauczyciel traktuje ich z góry i nie liczy się z ich zdaniem.
Dlaczego nauczyciel traktuje zebranie z rodzicami jako zło konieczne?
- Podobnie jak rodzice, ma swoją rodzinę, z którą chcą spędzić czas.
- Nie czuje się dobrze w publicznych wystąpieniach.
- Obawia się, że będzie postrzegany jako osoba mało kompetentna i narazi się na krytykę rodziców.
- Frustruje go całkowita niechęć rodziców do współpracy.
- Często jest zmęczony, gdy np. na początku roku szkolnego, czy pod koniec semestru, wszystkie popołudnia ma zajęte.
- Czasami nauczyciel nie widzi sensu i nie wie, w jakim celu prowadzi zebranie.
Jak sprawić, by zebranie nie było tylko przykrym obowiązkiem (zarówno dla nauczyciela jak i rodzica)?
Rodzice podczas wywiadówek chcą się dowiadywać o swoim dziecku dobrych rzeczy, tak by mogli wyjść uśmiechnięci i w dobrym nastroju oraz zachęceni do pracy wychowawczej z dzieckiem. Nie chcą być rozliczani i czuć się jak na przesłuchaniu w sądzie. Musimy dać szansę rodzicom podjęcia efektywnej i przyjaznej współpracy, bo przecież nasz cel jest wspólny. Nauczyciele natomiast oczekują pomocy, ponieważ radzenie sobie ze wszystkimi sprawami klasowymi nie jest zadaniem łatwym.
Od czego zacząć?
I. Zaplanowanie i przygotowanie zebrania z rodzicami
- Określamy temat, cel, miejsce, termin i czas trwania spotkania.
- Zawsze przygotowujemy plan zebrania, aby nie tylko móc z góry przewidzieć jego czas trwania, ale także zaplanować kolejność poruszanych tematów i niczego nie pominąć. Musimy też zostawić czas na pytania rodziców oraz sprawy bieżące. Nie ma nic gorszego, niż skakanie z tematu na temat.
- Pamiętaj, aby z wyprzedzeniem poinformować rodziców o dacie i godzinie zebrania, nawet jeśli terminy spotkań są stałe.
- Nie improwizuj. Przygotuj się merytorycznie do wszystkich zagadnień. Wcześniej sprawdź i dopytaj wszystkich szczegółów przekazywanych informacji. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne!
- Podziel informacje na ogólne – przeznaczone dla wszystkich oraz tylko dla zainteresowanych rodziców.
- Opracuj niezbędne materiały, które chcesz wykorzystać na zebraniu np. ankiety. Możesz skrócić czas trwania spotkania i część komunikatów przygotować na kartkach, np. informacje dotyczące organizacji roku szkolnego (święta, ferie, inne dni wolne od zajęć).
- Przygotuj salę, w której odbędzie się spotkanie. Zadbaj o estetyczne dekoracje i wyeksponuj prace dzieci.
II. Przeprowadzenie spotkania
- Bądź odpowiednio wcześniej, aby rodzice nie musieli na ciebie czekać.
- Daj do zrozumienia, że wspólnym celem nauczyciela i rodziców, jest dobro dziecka.
- Staraj się wytworzyć przyjazny i naturalny klimat, utrzymuj miły wyraz twarzy, właściwą postawę ciała oraz ciepłą modulację głosu.
- Twoje wypowiedzi powinny być zwięzłe, spójne, a jednocześnie klarowne, jasne i zrozumiałe dla każdego. Dbamy o dynamikę spotkania i unikamy monotonii.
- Rozpocznij zebranie od życzliwych i sympatycznych uwag o zespole klasowym. Poinformuj o sukcesach i osiągnięciach.
- Uważnie słuchaj propozycji i pytań rodziców.
- Na początku możesz inicjować działania, ale z czasem daj szansę na realizację pomysłów rodziców.
- Udzielaj informacji na temat postępów w nauce i zachowania dzieci w sposób konstruktywny. Pamiętaj, że najpierw mówisz o problemie, sposobach ich rozwiązania, a dopiero na koniec wskazujesz, jaka powinna być rola rodzica.
- Gdy musisz przekazać rodzicowi nieprzyjemne informacje, zrób to w sposób rzeczowy, bez okazywania negatywnych emocji i zawsze w cztery oczy np. po zebraniu.
- Jeżeli wywiąże się dyskusja, zawsze staraj się, aby zakończyła się konstruktywnymi wnioskami.
Przykładowy plan pierwszego zebrania z rodzicami
- Powitanie, przedstawienie się.
- Wybór protokolanta (opcjonalnie).
- Prośba o podpisanie listy obecności.
- Przedstawienie statutu, regulaminów, procedur:
- głównych elementów Podstawy Programowej lub wymagań edukacyjnych w danej klasie;
- statutu szkoły – m.in. ważniejszych praw i obowiązków ucznia;
- szkolnego oraz przedmiotowego systemu oceniania – w tym szczegółowe sposoby oceniania bieżącego oraz semestralnej i rocznej ocenie opisowej;
- szkolnego oraz propozycji klasowego programu wychowawczo-profilaktycznego (do zatwierdzenia przez rodziców);
- przedstawienie realizowanych programów i projektów, planowanych konkursów innych imprez szkolnych, proponowanych wyjść do kina, teatru itp.
- omówienie zasad odbierania dzieci: np. w sytuacji pozbawienia praw rodzicielskich nad dzieckiem jednego z rodziców – konieczność dostarczenia odpowiednich dokumentów;
- Uzyskanie pisemnej zgody:
- na udzielenie dziecku pomocy psychologiczno-pedagogicznej – czyli na udział w zajęciach pozalekcyjnych, zwłaszcza w ramach PPP – zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze, korekcyjno-kompensacyjne, rewalidacyjne, logopedyczne, rozwijające zainteresowania, rehabilitację;
- na spożywanie owoców i warzyw oraz picie mleka;
- na wykorzystanie wizerunku dziecka;
- na przetwarzanie danych osobowych;
- na uczęszczanie na lekcje religii;
- akceptacja regulaminu wypożyczania podręczników;
- Wybór klasowej Rady Rodziców
- Warto wybrać skarbnika klasy.
- Należy podać informację o zebraniu szkolnej Rady Rodziców.
- Ustalenie wysokości składek klasowych. Ustalenie przeznaczenia.
- Nawiązanie do bezpieczeństwa dzieci – Przychodzenie i powrót ze szkoły, monitoring.
- Zebranie lub uaktualnienie danych rodziców i dzieci.
- Komunikaty:
- godziny pracy świetlicy, biblioteki, czytelni, pedagoga, psychologa szkolnego;
- cena obiadów, sposoby płatności i godziny wydawania posiłków;
- prośba o:
– bieżące dostarczanie opinii i orzeczeń dzieci; – o dostarczenie zwolnień z religii (etyki) oraz wychowania fizycznego; – o przyniesienie zdjęcia do legitymacji (kl. I);
- informacje na temat zajęć dodatkowych w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej np. zajęć dydaktyczno-wyrównawczych, korekcyjno-kompensacyjnych, rozwijających zainteresowania, logopedycznych i rehabilitacji.
- spis lektur
- nazwiska nauczycieli uczących w tej klasie
- informacje dotyczące organizacji roku szkolnego (święta, ferie, inne dni wolne od zajęć).
- Ustalenie preferowanej formy kontaktu z nauczycielem:
- Kontakt z nauczycielem -jaki? (mailowy, telefoniczny, przez wiadomości w dzienniku elektronicznym)
- Podanie godzin i terminów konsultacji.
- Pytania rodziców.
- Pożegnanie.
Kolejne zebrania oczywiście wyglądają podobnie, ale więcej czasu musimy poświęcić na omówienie osiągnięć i sukcesów dzieci, sprawy bieżące klasy, a także pedagogizację rodziców. Nie mniej jednak zasady planowania i sposóba zachowania nauczyciela pozostają bez zmian. Napisz w komentarzu, jakie jeszcze ważne sprawy poruszasz na zebraniu z rodzicami?
Pozdrawiam
Anna Albrecht
Nie zazdroszczę. Takie zebrania to stres dla rodziców, nauczycieli i uczniów
Niestety, zebrania rzeczywiście są stresujące.
Wpis bardziej dla nauczycieli. Jako mama Przedszkolaka też miałam już nikłą przyjemność uczestniczyć w kilku zebraniach. Zebrania odbywają się w godzinach pracy, a pracodawca niechętnie zwalnia na takie posiadówki. Informuje się nas, ze mamy kupić wyprawkę i to mają być rzeczy konkretnych firm, bo „ja te lubię i uważam, że są najlepsze”- a może ja uważam inaczej i moim zdaniem kredki za 2 zł, nie są gorsze od tych za 15, bo tam płace za markę. Nauczyciel traktuje rodziców z góry i nie liczy się z ich zdaniem, uwagami czy spostrzeżeniami. Uważa się za wyrocznię wszystkowiedzącą, a do tego próbuje… Czytaj więcej »
Moje obserwacje są podobne. Jestem zdania, że nauczyciel powinien bardziej wczuć się w role rodzica i zamiast traktować z góry, po prostu wytłumaczyć pewne kwestie. Nawiązując chociażby do kredek. Nie zawsze płacimy za markę, ale też za jakość. Nauczyciel po kilku latach obserwacji widzi, że kredki za 2 złote szybko się łamią, są twarde i słabo rysują, mają mało intensywne barwy i tak naprawdę będą krócej służyły. Dziecko nie będzie z nich korzystać, tylko pożyczać od innych dzieci. Taka jest rzeczywistość. Czasami warto zaufać nauczycielowi, bo przecież chodzi o dobro dziecka.
Pozdrawiam
Ja jeszcze nie uczestniczę na takich spotkaniach, gdyż mam małe dzieci, ale z tego co wyczytałam to prawda, że rodzice nie chodzą na spotkania, ponieważ albo nie mogą w konkretnej godzinie, bądź są po prostu w pracy.Czasem mając więcej dzieciaczków, rodzic musi wybierać na które spotkanie ma iść. Ja mam 6 rodzeństwa, więc u moich rodziców wybór był trudny, hehe.;-)
Często jednak się zdarza, że ci naprawdę zajęci rodzice, mimo to znajdą czas na kontakt z nauczycielem.
Zdarza się, że rodzice pracujący są na każdej wywiadówce, a ci co siedzą w domu nie przychodzą wcale…
Niestety, tak bywa. Musimy jednak zachęcać również tych rodziców do kontaktów z nauczycielem.
Bardzo fajnie ujecie dwóch perspektyw. Myślę, że ten tekst powinien przeczytać każdy rodzic i każdy nauczyciel- szczególnie przed wysiadowką 😉
Trzeba pamiętać, że obydwie strony „muszą” siedzieć całe popołudnie w szkole. Warto więc razem współpracować dla dobra dzieci.
Ja chętnie uczestniczą w zebraniach. Co mnie dziwi, to mała frekwencja. Gdy nie mam z kim zostawić dziecko, to je ze sobą zabieram. Zawsze znajdzie diesla niego towarzystwo, wiec to nie problem.
Zazwyczaj w każdej klasie jest zaangażowana sympatyczna grupa rodziców, którym leży na sercu dobro dzieci.