Błędy w kupowaniu wyprawki szkolnej

Jakie błędy popełniają rodzice kupując wyposażenie dziecka do szkoły? Jak bardzo szkodzi naszym zakupom, uleganie presji i namowom dziecka.

Co możesz powiedzieć o sobie? Myślisz racjonalnie, czy kupujesz oczami? A może kierujesz się modą?

Na podstawie mojego doświadczenia w pracy z dziećmi, powiem ci, jakie są najczęstsze błędy rodziców kompletujących wyprawkę szkolną dla swojego dziecka w klasach I-III.

Rodzicu, czy …

1. Robisz zakupy bez listy

 

W klasach I-III nauczyciele najczęściej precyzują swoje wymagania dotyczące wyprawki szkolnej. Jako rodzic pierwszoklasisty otrzymałeś taką listę na spotkaniu organizacyjnym, a może jest umieszczona na stronie szkoły lub można odebrać w sekretariacie. Możesz się obruszyć, ale żyjemy w czasach różnorodności materiałów piśmienniczych i warto wiedzieć, jakie są oczekiwania nauczyciela.

Co cię czeka, gdy zrobisz zakupy bez listy?

 

  • Jeżeli kupisz zeszyty w trzy linie w jednym kolorze, a dzieci będą korzystać z zeszytów w kolorach: niebieskim i czerwonym. Czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

  • Jeżeli kupisz farby plakatowe (w słoiczkach), a dzieci będą korzystać z farb akwarelowych. Znów czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

 

  • Jeżeli kupisz klej płynny lub w tubce, a na liście był klej w sztyfcie (jest bardziej „przyjazny” dziecku, bo nie brudzi rąk). Czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

 

  • Jeżeli kupisz buty z czarną podeszwą, a wymagane są z jasną podeszwą, ponieważ nie powodują zarysowań szkolnej podłogi. Czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

dziecko

  • Jeżeli kupisz teczkę „kuferek”, jak w przedszkolu, a okaże się, że nie jest potrzebna, ponieważ dzieci przechowują swoje rzeczy w szafkach, w szufladach lub segregatorach.

  • Jeżeli kupisz mały notesik zamiast tradycyjnego zeszytu kontaktów.

Jeżeli …

Czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

 

2. Ulegasz modzie lub presji dziecka

 

  • Jeżeli kupisz ołówek ze Spidermanem lub Barbie, a może z nakładanym pajacykiem czy pieskiem, będziesz odpowiedzialny za brak skupienia twojego dziecka na lekcji Te wspaniałe gadżety szybko się łamią i rozpraszają dziecko w czasie pracy. Najlepsze są ołówki „niełamiące” HB. Jest ich całe mnóstwo – zielone, żółto-czarne itd. Nie musisz wymieniać, ale dziecku będzie się gorzej pracowało.

Inne rozpraszacze to wysuwana z pojemniczka gumka, wymyślna linijka w dziwnych kształtach zabawek, z której nie można odczytać podziałki albo „elektryczna” temperówka. Unikajmy takich gadżetów, bo nie służą skupieniu uwagi na lekcji.

  • Jeżeli kupisz mazaki, cienkopisy czy zakreślacze? Często w klasie pierwszej unika się korzystania z flamastrów. Twój zakup był niepotrzebny. Wyrzuciłeś pieniądze w błoto, bo mazaki szybko wysychają!

 

Błędy w kupowaniu wyprawki szkolnej

  • Jeżeli kupisz nożyczki z plastikową obudową z króliczkiem czy kotkiem. Takie nożyczki są dobre dla malucha. W szkole potrzebne są ostre nożyczki, dopasowane do ręki dziecka, służące do precyzyjnego wycinania. Pamiętaj, że dla osób leworęcznych są inne nożyczki! Jeśli o tym nie wiedziałeś, to czeka cię wymiana i dodatkowy koszt!

Błędy w kupowaniu wyprawki szkolnej

3. Nie zwracasz uwagi na funkcjonalność, tylko na wygląd

 

  • Jeżeli kupisz plecak z modnym designem, ale ciężki, z jedną komorą, to nie sprawdzi się w noszeniu do szkoły. Specjaliści zalecają, by plecak (łącznie z jego zawartością) nie przekraczał wagi 3-5 kg. Najlepiej więc zainwestować w lekki tornister z wyprofilowanym i usztywnionym tyłem. Jego wielkość musi być dopasowana do wzrostu dziecka. Szelki tornistra powinny być szerokie i pozwalać na takie wyregulowanie, żeby tornister przylegał do pleców dziecka. Powinien mieć kieszonki i przegródki, dzięki którym noszone przez dziecko przedmioty, będzie można rozłożyć równomiernie.

  • Jeżeli kupisz piórnik od razu z wyposażeniem. Błąd! Gotowe wyposażenie może nie spełniać twoich oczekiwań, ponieważ zazwyczaj jest marnej jakości np. kredki szybko się łamią.

 

Błędy w kupowaniu wyprawki szkolnej

  • Jeżeli kupisz kredki z modnym motywem, ale nie zwrócisz uwagi na ich jakość, dziecko będzie zmuszone pożyczać kredki od rówieśników i będzie sfrustrowane. Pamiętaj, że dobre kredki, sprawią, że twoja pociecha będzie chętniej rysowała i osiągnie lepszy efekt. Warto zainwestować w „grube” kredki, które świetnie się sprawdzają w pracach plastycznych przy kolorowaniu większych powierzchni.

  • Jeżeli kupisz śniadaniówkę z postaciami z bajek, ale dziecko nie będzie w stanie samodzielnie rozchylić pudełeczka? Znów czeka cię wymiana i dodatkowy koszt! Przecież twoja pociecha nie może dzień w dzień prosić o pomoc. Pamiętaj, że pudełko śniadaniowe, to nie sejf i musi dać się łatwo otworzyć. Możesz zamienić je na torebkę lunchową na rzepy.

 

 

4. Nie zwracasz uwagi na szczegóły

 

  • Nie zwracasz uwagi na podział bloków na rysunkowe i techniczne. Pamiętaj, że są 4 rodzaje bloków: blok rysunkowy biały,  blok rysunkowy kolorowy,  blok techniczny biały,  blok techniczny kolorowy.

  • Nie zwracasz uwagi, że plastelina, to nie to samo, co modelina, tylko jest podobna z wyglądu, ale ma inne właściwości.

 

Błędy w kupowaniu wyprawki szkolnej

  • Nie zwracasz uwagi, że papier kolorowy (wycinanki) jest również w wersji samoprzylepnej. Niestety, nie nadaje się do wszystkich prac plastycznych, ponieważ trudno rozkleić już wycięte małe elementy.

  • Nie zwracasz uwagi, że do grubych kredek jest potrzebna większa temperówka. Nie kupujesz temperówki z pojemniczkiem. A co tam! Niech dziecko co chwilę biega po klasie!

 

 

5. Chcesz dać dziecku nauczkę czy jesteś złośliwy?

 

  • Jeżeli kupisz sznurowane buty, wiedząc, ze dziecko nie posiadło jeszcze do końca umiejetności zawiązywania butów, sprawisz, że będzie biegało po korytarzach z rozwiązanymi adidasami. W szkole nie ma czasu na naukę zawiązywania butów. Staną się dla twojej pociechy sennym koszmarem.

 

Ćwiczymy czynności samoobsługowe - wiązanie butów

  • Jeżeli kupisz dziecku elegancką garderobę składającą się z koszul na guziki, cieniutkich rajstop dla dziewczynek i innych, „trudnych” do ubrania części ubrań, sprawisz, że dziecko nie będzie się czuło swobodnie i niechętnie będzie ćwiczyło na lekcjach wychowania fizycznego (zawsze będzie ostatnie). Konia z rzędem temu, a raczej tej pani, która bez problemu ubierze, po wizycie na basenie, cieniutkie rajstopy.

 

Przemyślana wyprawka szkolna, ułatwi dziecku start szkolny. Pamiętajmy, że pierwszoklasista i tak musi się zmagać ze stresem i bardzo przeżywa pierwsze dni w nowej placówce. Mam nadzieję, że nie popełniasz tych wszystkich błędów w kupowaniu wyprawki szkolnej i zasłużysz na uśmiech swojego dziecka. 🙂

Zapisz

Pozdrawiam

 

szkolne-inspiracje

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

30
0
Would love your thoughts, please comment.x